Na polskim pani sprawdzała różne stare zadania domowe. W tym tez takie zaproszenie. Robiliśmy je na lekcji i ja robiłam jakby z taka Wiktorią (Fafikiem :)) ii dla żartu napisałyśmy ulica Zmarłych i zapomniałysmy o tym.. i dzisiaj to pani znalazła. Nie dość że podkreśliła (na zielono) to powiedziała nagłos i tera dla klasy jesteśmy psychopatamii hahah :D.
Łapy Ewy :D
Moje łapy i Ewy ;)
HAHA moja łapa jest sławna ;))) xd
OdpowiedzUsuńNoo, a jak Ewa ;)
UsuńDziękuję ślicznie za dodanie mojego bloga do obserwowanych :**♥
OdpowiedzUsuńJa też mam teraz ferie, ale śniegu niestety u mnie jeszcze nie widać, a szkoda bo uwielbiam tą taką prawdziwą zimę :(
Nie martw się, u ciebie też pewno nie długo spadnie śnieg ;))
Usuń