poniedziałek, 16 marca 2015

Jak to jest być studentem - wykład o promieniowaniu

Hejj. Chciałabym wam dzis opowiedzieć o pobycie w Akademii Marynarki Wojennej, w której dziś byliśmy z klasą ;). Znaczy prawie całą, ale to tam nieważne, większość była. Ogółem to była taka uczelnia, no wiadomo, tak jak sie na studia chodzi.. Mówię wam można tam sie zgubić. I szczerze mówiąc to niektórzy się tam nawet zgubili, ale się znaleźli ;). Mieliśmy wykład o promieniowaniu. Głównie utkwiły mi w głowie katastrofy spowodowane zrzutami bomb atomowych.. Uwierzylibyście, że przez nie, w Hiroshimie było 120 tysięcy zabitych ludzi, a w Nagasaki 70 tysięcy? Niby jest to daleko i nas to nie dotyczy, ale jeżeli kiedyś to będziemy my? Dopiro wtedy będziemy sie martwić zapewne. Ale w takim pół szoku byłam, jak ten pan, ktory nam o tym opowiadał, powiedział że jesli wybudują 2 elektrownie jądrowe (co najprawdopodobniej zrobią prędzej czy później) to zlikwidują wszystkie kopalnie węgla, bo nie będą im już potrzebne, więc pracę straci ok. 40 tysięcy górników! 40 tysięcy ludzi bez pracy przez 2 elektrownie jądrowe.  Ja byłam w lekkim szoku.. Jeszcze nie do końca pojmuję dokońca jaka to jest ogromna liczba, a już jestem w szoku..
A tak na rozweselenie lekkie, na taką, a taką dawkę wiedzy to muszę wam powiedzieć, że nasi polscy budowlańcy (czy jak ich tam zwą co siedza na rusztowaniach bloków i ocieplają) mają jednk dość wesołą pracę, ponieważ jak przechodziliśmy obok jednego z takich bloków to oni puścili se muzyczkę z auta z maxa i se słuchali niektórzy nawet podśpiewywali, a gdy zobaczyli, że parę osób z mojej klasy zaczęło machać rękami w rytm muzyki to wrzasnął "A teraz wszyscy razem!" :D. Niby taka mała rzecz, szczeście kogoś innego, a tak bardzo sobie uświadamiam jak kocham to miejsce, ten kraj :D.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz