sobota, 13 grudnia 2014
Coraz bliżej święta...
Hej. Jeszcze parę dni (no dooobra troszke ponad tydzień) i beda świata ;). A za niecały tydzień będą Wigilie klasowe w szkołach. U nas w klasie jakis czas temu było losowanie, kto komu robi prezent na Wigilię klasową ;). Niby nikt nie ma wiedziec kto komu rob prezent ale koniec końców i tak kazdy wie kto kogo ma ;). Na to juz chyba nie ma rady. Tak z innej beczki ostatnio tak myslałam, że chyba nie ma osoby, która by świąt nie lubiła. Tego zapachu świąt, kolend, prezentów, pysznych potraw i najważniejszego.. atmosfery. Ale nie zapominajmy co jeszcze zapewnia po cześci ta atmosferę świąt.. choinka oczywiście! Dla mnie zapach świąt to zapach mandarynek.. Jakoś mi się światecznie kojarzą :D. Świątecznie mi się też kojarzy ta piosenka... Najlepsze jest to ze czasami bardziej niż kolendy ;). Ale tylko czasami. Lecę dokończyć do końca (masło maślane) prezenty na świeta. Na razie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz